Seria: Lego Minecraft. Kod producenta: 21245. Motyw: Rezerwat pandy. Przedział wiekowy: 8+. Liczba elementów [szt]: 553. Indeks: 496234. LEGO® Minecraft® Rezerwat pandy (21245) to niezwykła zabawka dla graczy w Minecrafta, którzy lubią pandy. Ta ogromna panda jest także umeblowanym domem, który z pewnością zachwyci ośmiolatków i
Hotel w dzielnicy Chenghua w mieście Chengdu (6,8 km od Instytut Hodowli Pandy Wielkiej w Chengdu) Obiekt Hilton Chengdu Chenghua, usytuowany w miejscowości Chengdu, oferuje centrum fitness, prywatny parking, ogród oraz wspólny salon.
Zostały wypalone w terakocie z rozkazu cesarza Qin Shi, by strzec jego życia po śmierci. Rezerwat Pandy Wielkiej w Syczuanie Rezerwat Pandy Wielkiej, zajmujący obszar 924 tys. hektarów, jest miejscem życia 30% światowej populacji pandy wielkiej – gatunku objętego ścisłą ochroną i zagrożonego wyginięciem.
Narodziny trojaczków pandy wielkiej w ogrodzie zoologicznym Changlong w Kantonie, 29 lipca 2014 roku. Nagranie pochodzi z materiałów prasowych parku. Po raz
. Galeria zdjęć: Fot.: Slajd: 1/10 Zobacz więcej miniatur Dzikie zwierzęta Azji Panda wielka Gdzie obserwować: Rezerwat Wolong, Syczuan, CHINY Poza zoo pandę wielką spotkamy w górskich rejonach trzech chińskich prowincji: Syczuanu, Gansu i Shaanx. Najsłynniejszym miejscem, gdzie można podejrzeć te zagrożone ssaki jest Park Narodowy Wolong w Syczuanie. Jest on połączeniem rezerwatu i ośrodka badawczego, w którym prowadzona jest również hodowla pandy wielkiej.
17 sie 12 12:09 Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę Panda wielka o imieniu Suxue urodziła w rezerwacie w Ya’an, w prowincji Syczuan, bliźnięta. Noworodki są zdrowe i ważą po 153 gramy. Pierwsza przyszła na świat samica, a po niej samiec - podała gazeta "Zhongguo Shibao". Pandy urodziły się w nocy ze środy na czwartek w odstępie 30-minutowym. Pierwsze małe matka zaakceptowała, ale przy drugim wykazała niewielkie zainteresowanie. W związku z tym naukowcy przenieśli samca do inkubatora. Urodzona w 2006 roku Suxue ("Śnieżynka") została trzykrotnie sztucznie zapłodniona w marcu i w maju przeniesiona do specjalnego rezerwatu pand w Syczuanie. Ciąża i sam poród przebiegły bez zakłóceń. Bliźnięta są w bardzo dobrej kondycji i naukowcy z rezerwatu są zdania, że uda się je szczęśliwie wychować. (AG) Data utworzenia: 17 sierpnia 2012 12:09 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj.
Chiny to historyczno-kulturowy region w Azji. Zamieszkuje go wiele narodów i grup etnicznych, z których największą są Chińczycy Han. Chiny to także państwo, którego pełna nazwa brzmi Chińska Republika Ludowa. Chiny są socjalistycznym krajem dyktatury ludowo-demokratycznej, kierowanym przez klasę robotniczą. Konstytucja z 1982 roku głosi, że najwyższym organem władzy ustawodawczej jest Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych, wybierane na 5-letnią kadencję. Do reprezentowania chińskiego państwa pretenduje także Republika Chińska, zwana także „Chińskim Tajpej” lub Tajwanem. Mieszkańcy Chin wywodzą się z jednej z najstarszych cywilizacji na świecie. To w Chinach wynaleziono papier, proch strzelniczy, kompas oraz papier toaletowy. Kraj leży w zasięgu trzech stref klimatycznych: zwrotnikowej, podzwrotnikowej i umiarkowanej. Ukształtowanie terenu to głównie obszary wyżynne i górzyste. Najwyższym szczytem jest Mount Everest (8848 m Leży dokładnie na granicy chińsko-nepalskiej. Po stronie chińskiej chroni go rezerwat Biosfery Czomolungmy. Najdłuższymi rzekami kraju są Jangcy (5520 km) i Huang He zwana Rzeką Żółtą o długości 4670 km. Na terenie kraju są systemy obronne zwane Wielkim Murem Chińskim, który 1987 r. został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, a 7 lipca 2007 r. ogłoszono go jednym z siedmiu nowych cudów świata. Stolicą Chin, jest Pekin, który jest największym ośrodkiem politycznym, oświatowym i kulturalnym kraju. To także ośrodek gospodarczy z rozwiniętym przemysłem maszynowym, samochodowym, kolejowym, elektronicznym, chemicznym, rafineryjnym, spożywczym i włókienniczym. Językiem urzędowym jest mandaryński, a walutą jest juan. Wierzenia to przede wszystkim religie chińskie i buddyzm. Najważniejsze święto w Chinach to chiński Nowy Rok lub Nowy Rok Księżycowy. Chiny mają najstarszy na świecie kalendarz – kalendarz księżycowy pochodzący z 2600 r. 03 Powierzchnia 9 640 011km2 04 Populacja 1 377 422 166 07 Granice Makau, Bhutan, Mongolia, Tadżykistan, Hongkong, Kazachstan, Wietnam, Laos, Pakistan, Korea Północna, Rosja, Indie, Afganistan FAQ Chiny Kiedy jechać do Chin? Najlepiej i niezależnie od regionu jest wybrać się do Chin między marcem a majem. Temperatury powietrza są wtedy umiarkowane, a opady deszczu z reguły nieduże. Drugi wart rozważenia termin to czas od września do października. Jeżeli natomiast do wyboru mamy tylko okres letni, wtedy warto rozważyć wyprawę w rejony górskie, np. Ałtaj, Tienszan lub najsłynniejszy Tybet. W górach temperatury są wtedy nieco niższe niż w pozostałej części kraju. Latem w Chinach jest gorąco i wilgotno, a ponadto od maja do października wieje monsun. W góry i do centrum Chin raczej nie warto wybierać się zimą – w górach klimat jest surowy, a w centrum występuje duże zanieczyszczenie powietrza. Co warto kupić w Chinach? Chiny, ze względu na wspaniałą, długą historię i ogromne zróżnicowanie społeczno-kulturowe są wspaniałym krajem pod względem możliwości zakupu oryginalnych pamiątek. Królową Chin jest herbata, zwłaszcza zielona. Warto zaopatrzyć się również w zestawy do przyrządzania i podawania herbaty. Pamiętać należy o przyprawach z urozmaiconej kuchni chińskiej i nieodłącznych pałeczkach służących do jedzenia, przygotowywania lub mieszania potraw. Do tego biżuteria (chiński jadeit), jianzhi, czyli chińskie wycinanki, wachlarze i związane z operą maski. Inne oryginalne pamiątki to chińskie amulety szczęścia i produkty z jedwabiu. Co warto zobaczyć? Najważniejsze miasta, czyli stolicę Pekin, gdzie znajduje się Zakazane Miasto, i Szanghaj – imponujący ośrodek przemysłowy i handlowy. Inne wielkie i ważne miasta to np. Xi’an, Chengdu, Lijiang, Gulin, Nanjing i Guangzhou. Poza metropoliami koniecznie trzeba odwiedzić Yading – rezerwat przyrody znajdujący się w górach Hengduan i Park Narodowy Zhangjiajie, Rezerwat Pandy Wielkiej w Syczuanie, Góry Tianmen z Bramą do Nieba (to najwyżej położona grota na świecie), Tarasy Ryżowe Smoczego Grzbietu, szlak Huashan i świątynię Shaolin, Wiszącą Świątynię Xuan Kong Si, posąg Buddy w Leshan i Terakotową Armię w Xi'an. Ciekawa budowla to monumentalna Tama Trzech Przełomów. Punktem obowiązkowym jest oczywiście Wielki Mur Chiński. Co warto wiedzieć? Trzeba pamiętać o konieczności posiadania ważnej wizy i paszportu. Jak otrzymać wizę? Należy złożyć uzupełniony wniosek do Ambasady Chińskiej Republiki Ludowej, dołączając odpowiednie zdjęcie oraz paszport. Wiza do Chin to koszt ok. 450 złotych, a w trybie ekspresowym zapłacimy 200 złotych więcej. Bez wizy można uzyskać pozwolenie na opuszczenie lotniska na 72 godziny i w granicach administracyjnych danego miasta, jeżeli jesteśmy w trakcie podróży do innego państwa. Turyści mogą zwiedzać Chiny za wyjątkiem oznakowanych stref wojskowych i przygranicznych, a także poza miejscami z zakazem wstępu. Najtańsze połączenia lotnicze są do Pekinu, ponadto stolica jest najlepiej skomunikowana z resztą kraju. Warto pomyśleć o wcześniejszych szczepieniach. Zalecane to przeciwko WZW typu A i B, żółtej gorączce, błonicy, japońskiemu zapaleniu mózgu, tężcowi, polio, wściekliźnie i durowi brzusznemu. Przed wyjazdem koniecznie trzeba się ubezpieczyć. Co warto zabrać do Chin? Turysta powinien wyposażyć się w środki przeciw owadom, moskitierę nasączoną repelentem i środki antyseptyczne. Warto mieć ze sobą i rozdawać przy okazji drobne upominki przywiezione z kraju, zwłaszcza te, których nie można kupić w Chinach. Obcokrajowiec nie może wjechać i poruszać się po terytorium Chin własnym samochodem. Można auto wynająć, ale z reguły z kierowcą. Możliwości transportu jest jednak sporo: samolot, pociąg, autokar, czy na krótszych dystansach rower. Coraz popularniejsze jest płacenie za pomocą telefonu, a dokładnie WeChata, podczas zakupów, czy usług. W większości sklepów są tabliczki z kodem QR – wystarczy przystawić telefon i zapłacić. Warto mieć też przy sobie trochę gotówki. Chiny - Artykuły 16 stycznia 2019 Kawa czy herbata – co ten wybór mówi nam o współczesnych Chinach?Każdego roku Chińczycy wykorzystują 2,5 mln t herbacianych liści do parzenia swojego ulubionego napoju. Napar herbaciany wywarł ogromny wpływ na… 29 grudnia 2018 40 lat – od made in China po krainę twórcówW grudniu 2018 roku przypadła 40. rocznica przeprowadzenia w Chinach reform społeczno-gospodarczych oraz początku polityki otwarcia na świat, co na… 11 grudnia 2018 Biometryczne Chiny, czyli jak zapłacić za pieczonego kurczaka za pomocą twarzyKlient zamawia chrupiącego, pieczonego kurczaka, korzystając z jednego z ekranów w restauracji Kentucky Fried Chicken (KFC) w Shenzhen. W wyświetlanym… 4 listopada 2018 Od akupunktury po kremację psów – chińska branża opieki nad zwierzętami kwitnieW ubiegłym roku Chińczycy wydali 21 mld euro na opiekę nad zwierzętami domowymi, o 27% więcej niż rok każdego… 26 października 2018 Chiński sposób na nieuważnych przechodniów? Monitoring ulicznyNa Huaihai Road, popularnej ulicy handlowej w centrum Szanghaju, postawiony przy chodniku duży telebim LED wyświetla obraz motocyklisty, który przejechał… 4 października 2018 Jak chińscy emeryci dbają o sztukę kaligrafiiWyobraźmy sobie taką scenę: przed luksusowym centrum handlowym IAPM Mall w Szanghaju, gdzie znajdziemy i szałowe kreacje międzynarodowych domów mody,… 14 września 2018 W kraju (prawie) bezgotówkowymKupujesz patelnię albo owoc kiwi od ulicznego sprzedawcy. A może płacisz rachunek za prąd. W Chinach wystarczy do tego telefon… Brief Chiny BRICS, Dubaj i złoto z Anglii ekonomiczną szansą dla Rosji Ice stupas i rośliny odporne na ocieplenie klimatu Bezpieczeństwo w Azji – wyspy Senkaku i testy w Korei Północnej AI a przestępczość – przewidywanie i odpowiedzialność karna Susza we Włoszech i nerkowce bronią przeciwko zmianom klimatu Big data w medycynie i hologramy jako pacjenci szkoleniowi Na naszych stronach internetowych wykorzystujemy pliki tekstowe określane potocznie jako cookies (pol. ciasteczka). W materiałach opublikowanych w naszych Serwisach znajdują się osadzone treści, pochodzące z innych serwisów, które we własnym imieniu używają plików cookies. Te serwisy to Twitter, Facebook, Youtube i Instagram. Jeśli nie wyrażasz zgody na przetwarzanie cookies przez nas oraz te serwisy, wyłącz opcję cookies w przeglądarce lub urządzeniu, z którego korzystasz. Gdy skorzystasz z opcji opt-out, nie będziesz mieć dostępu do osadzonych treści. Więcej o zasadach przetwarzania danych w „Polityce prywatności”
Syczuan w Chinach słynie z ostrych potraw i pandy wielkiej. Dzisiaj skupimy się na pandach i pokażemy Wam trzy, zupełnie różne ośrodki, w których dba się o to, aby pandy jako gatunek przetrwały jak najdłużej. Niektóre bardzo komercyjne, niektóre mniej, niektóre łatwo dostępne, a inne wymagające kilku godzin drogi… Pandy uchodzą za słodkie, urocze zwierzątka. Włochate kulki, w które chce się wtulić, albo chociaż pogłaskać. Niestety (a raczej stety!) obecnie nigdzie na świecie nie jest możliwe ich tulenie, albo dotykanie, no chyba że jest się pracownikiem ośrodków badawczych, zoo, czy rezerwatów. Jeszcze kilka lat temu, to właśnie w stolicy pand, w Chengdu, można było za kilkaset dolarów przywitać się z pandami i je pogłaskać, ale na szczęście zaprzestano tego procederu w listopadzie 2018 roku. Panda Wielka w Chinach!Film o pandach w ChinachWolong China Giant Panda Garden Chengdu Panda BaseDujiangyan Panda BasePodsumowanie, gdzie zobaczyć Pandy w Chinach? Panda Wielka w Chinach! Aktualnie, aby stanąć oko w oko z pandą naprawdę blisko, trzeba zostać wolontariuszem. Takie możliwości są w dwóch z trzech opisywanych przez nas ośrodkach: Dujiangyan i Wolong, ale uwaga! To nie jest wolontariat jaki możecie znać tj. darmowa praca wykonywana na rzecz innych. To jest darmowa praca, za którą płaci… wolontariusz ;) Tak więc, aby zostać wolontariuszem chociaż na jeden dzień musisz wydać około 300 dolarów. I wcale to nie jest tak, że siedzisz sobie cały dzień i głaszczesz pandy. Więcej czasu spędza się na sprzątaniu i przygotowaniu posiłków… I trzeba mieć na uwadze, że nie każdy wolontariuszem zostać może, a najbardziej zawiedzeni mogą być najmłodsi. Tak więc my z tej możliwości w ogóle nie skorzystaliśmy, bo woleliśmy podglądać pandy z większej odległości, jak zwykły zjadacz ryżu. Obecnie, na wolności przebywa niespełna 2 000 pand, a w niewoli 600 osobników i obie te liczby rosną. Dzięki wysiłkom i pomocy wielu ośrodków i fundacji udało się zmienić status pand wielkich z zagrożony wyginięciem na narażony na wyginięcie. Pandy mają się coraz lepiej. Cieszą te wzrosty liczby osobników, co jednak nie oznacza, że pandy mogą spokojnie zamieszkiwać sobie dalej górzyste tereny Syczuanu. Obecnie prawie 70% pand żyje w rezerwatach, jednak ich środowisko naturalne ulega zniszczeniu. Wycinka drzew sprawia, że mają coraz mniej miejsca do życia i do spokojnego pałaszowania bambusów. A potrzebują one ich naprawdę dużo. Każdy dorosły osobnik zjada 30-40 kilogramów dziennie! Dodajmy do tego, że las bambusowy wymiera co około 20 lat i zmusza to pandy to poszukiwań nowych terenów do zamieszkania… a tych jest coraz mniej. Mimo, że pandy można obecnie zobaczyć w wielu ogrodach zoologicznych, to warto wspomnieć, że wszystkie one (pandy) należą do Chin. Państwo Środka wypożycza je za astronomiczne pieniądze, a jeśli w ogrodzie urodzą się małe to również są własnością Chin. Wiele osób przyjeżdża do Syczuanu właśnie po to, aby zobaczyć te zwierzęta, bo to tutaj jest ich najwięcej. Pamiętać jednak trzeba, że to nie jest tak, że pójdziemy sobie do rezerwatu i zobaczymy pandy żyjące w naturalnym środowisku. To jest niemalże niemożliwe. Pozostaje więc oglądanie ich w największych ośrodkach badań nad pandami. Zanim jednak przejdziemy do pokazania Wam 3 ośrodków, chcieliśmy zwrócić uwagę na fakt, że nie są to typowe ogrody zoologiczne. Są to obiekty specjalizujące się w hodowli pand wielkich (w niektórych można spotkać również pandy rude) i to pod nie jest zrobiona pełna infrastruktura. Pandy nie mają jednego czy dwóch wybiegów, ale jest ich kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt. Oczywiście przestrzeń dostępna jest mniejsza niż w środowisku naturalnym, ale ośrodki takie zapewniają o wiele lepszą i bardziej specjalistyczną pomoc niż ogrody zoologiczne gdzie znajduje się kilkaset gatunków. W ośrodkach skupia się na ochronie gatunku, rozmnażaniu, a w niektórych przygotowuje się zwierzęta do wyjścia na wolność. Poniżej opisujemy trzy zupełnie różne ośrodki. Dopiero dzięki zobaczeniu i porównaniu kilku możemy wyjść z wnioskami i rekomendacjami dla Was gdzie najlepiej się udać w zależności od tego na czym Wam zależy i na co możecie sobie pozwolić (finansowo i czasowo). W każdym byliśmy przy takiej samej pogodzie (deszczowej ;) ). Film o pandach w Chinach Zanim jednak zaczniemy opisywać ośrodki pand w okolicach Chengdu, polecamy Wam też nasz film na naszym kanale YouTube właśnie w tym temacie :) Wolong China Giant Panda Garden To rezerwat, ale również ośrodek badań nad pandami. Wolong to największy rezerwat, który powstał w celu ochrony pandy wielkiej. Na jego terenie znajduje sie Wolong Panda Center w miejscowości Gengda (używana jest również nazwa Shenshuping Panda Base oraz Wolong China Giant Panda Garden). Jest to nowy obiekt, do którego przeniesiono zwierzęta z Hetaoping. To właśnie z tym ośrodkiem wiąże się smutna historia. Otóż w 2008 roku region nawiedziło trzęsienie ziemi, które zabiło ponad 70 000 ludzi. W tej tragedii ucierpiały też pandy – ośrodek Wulong został zniszczony, według oficjalnych informacji jedna panda zginęła w zagrodzie, jedna z powodu braku pomocy medycznej (zamknięte drogi), jedna uciekła, a kolejna została poważnie ranna. Nie znana jest liczba pand, które zginęły bezpośrednio lub pośrednio w efekcie wystąpienia trzęsienia ziemi. Jadąc tutaj w naszych głowach kłębiła się jedna myśl: czy kierowca przypadkiem nie chce nas wywieźć do jakiejś zapyziałej dziury, gdzie słuch o nas zaginie? Droga ciągnęła się dolinami, jechaliśmy ponad 2 godziny tunelami, mostami, wąskimi ulicami, a wszystko spowite mgłą. Widoczność prawie zerowa. W pewnym momencie zatrzymaliśmy się w małej miejscowości pod hotelem. Ale takiej naprawdę małej. W Chinach, mała miejscowość to taka co ma kilkaset tysięcy mieszkańców, może kilka milionów. Tutaj było ich kilkudziesięciu, może kilkaset. Hotel znajdował się tuż przy ulicy, a po jej drugiej stronie znajdowało się wejście do ośrodka badań. Lokalizacja hotelu jest idealna, chociaż sam obiekt pozostawiał wiele do życzenia. Byliśmy chyba jedynymi gośćmi w hotelu, brakowało tu chociażby windy, a śniadanie ograniczało się do serwowanej miski ryżu na wodze, bułeczek na parze i jajka. Do tego mleko sojowe ;) Patrząc na czystość spodziewaliśmy się myszy i karaluchów, ale nie udało nam się ich wypatrzeć. Pokój za to mieliśmy prawie luksusowy, bo z wielkimi oknami na ośrodek z pandami (co tam, że chyba nigdy nie były myte ;) ). Skupmy się jednak na pandach, bo to po to tutaj przyjechaliśmy. Mieliśmy bardzo długi czas wrażenie, ze ośrodek ten jest nieczynny. Wokół ZERO ludzi, zero autokarów… Zarówno pod wieczór kiedy przyjechaliśmy jak i z samego rana. Dopiero po śniadaniu zobaczyliśmy pierwsze straganiki otwierające się przy wejściu, co dało nam nadzieję, że jednak wejdziemy do środka. Tak, ośrodek był otwarty, jednak jest on zupełnie nieznany i mało popularny! W trakcie pobytu na miejscu minęliśmy jedną wycieczkę i kilkanaście osób indywidualnie zwiedzających. Pandy mają tutaj dzięki temu bardzo fajne warunki do życia. Oczywiście zdarzają się odwiedzający, którzy krzyczą, próbują zawołać pandę, ale jest ich na szczęście niewielu. Nie dziwi nas mała liczba odwiedzających, bo nie ukrywajmy, trzeba się mocno postarać aby tutaj dotrzeć ;) Dzięki temu można w ciszy i spokoju przyglądać się leniwemu życiu pand. Chyba w żadnym innym miejscu w Chinach nie zaznaliśmy tyle ciszy co tutaj ;) Obiekt w Wolong uchodzi za największy na świecie i najbardziej zbliżony do warunków naturalnych obiekt badań pand wielkich na świecie. Podzielony jest na kilka części, w tym specjalną przygotowującą zwierzęta do życia na wolności. Podchodząc do poszczególnych wybiegów możemy obserwować radosne zabawy mniejszych pand i leniwe całodzienne jedzenie bambusów przez dorosłe osobniki. Nie widzieliśmy tutaj najmniejszych pand. Na terenie obiektu znajduje się darmowe muzeum, którego nikt nie odwiedza ;) Byliśmy jedynymi gośćmi i w spokoju mogliśmy chłonąć wiedzę o pandach, czy obejrzeć stroje pand, w których ludzie przygotowują pandy do życia na wolności! Gorzej wygląda sytuacja jeśli chodzi o punkty usługowe. Jest tutaj jeden sklepik z pamiątkami, i tyle :) Żadnej gastronomi. Chyba, że w hotelach obok, ale tam też nie nastawiajcie się na super wybór. Lepiej przyjechać z własnym prowiantem lub wcześniej zarezerwować sobie nocleg z wyżywieniem. W Wolong znajduje się ponad 30 pand. Mimo, że w Changdu Panda Base jest ich więcej to ten ośrodek uchodzi za większy i dynamiczniej rozwijający się. Chengdu Panda Base O Chengdu Panda Base pisaliśmy już we wcześniejszym, dedykowanym wpisie, ale musi ten obiekt być uwzględniony również w tym zestawieniu. Tutaj zamieścimy więc tylko kilka zdań a po więcej zapraszamy do tego wpisu. Chengdu Research Base of Giant Panda Breeding to najpopularniejszy ośrodek badań nad pandą wielką i przy tym najbardziej skomercjalizowany. Najbardziej tłoczny również. To właśnie tutaj trafia najwięcej wycieczek, ale również gros indywidualnych odwiedzających, bo jest to najłatwiej dostępny obiekt. Można tu dojechać komunikacją miejską lub dość wygodnie taksówką z centrum Chengdu. Ten duży obszar podzielony na wybiegi dla pand, z których trzymane są osobniki w podobnym wieku. Odległości pomiędzy nimi są dość spore i wiele osób wybiera przemieszczanie się meleksami (opcja dodatkowo płatna). Ze wszystkich odwiedzonych przez nas obiektów tylko tutaj mieliśmy możliwość zobaczenia maleńkich pand. Dwa pawilony: Moonlight House i Sunshine House, gdzie swój dom mają najmłodsze osobniki cieszy się bardzo dużą popularnością, a kolejka jest na około 30 minut stania. Warto postać, aby zobaczyć kilkunastodniowe pandziątka :) Planując jednak wyjazd weźcie pod uwagę, kiedy w ogóle jest szansa na zobaczenie małych: z reguły późne lato, wczesna jesień, chociaż jak się okazuje również w drugiej połowie października taka okazja może się zdarzyć. W Chengdu Panda Base mieszka około 50 pand i w tym obiekcie faktycznie widzieliśmy najwięcej pand. Jeśli chodzi i zaplecze usługowe to również jest najlepiej rozbudowane ze wszystkich opisywanych przez nas obiektów. Są tutaj kawiarnia, restauracje – wybór jedzenia czy czystość pozostawiają trochę do życzenia, ale przynajmniej z głodu nikt nie umrze :) Polecamy to miejsce jeśli nie macie czasu na dalsze wyprawy do innych ośrodków. Znajduje się blisko Chengdu, łatwo tu dojechać i zobaczycie tutaj wiele pand. Dujiangyan Panda Base Miejscowość Dujiangyan słynie głównie ze starożytnego systemu irygacyjnego, który funkcjonuje do dziś, ale warto wiedzieć, że znajduje się tutaj też kolejny ośrodek badań i hodowli pand wielkich. Według nas obiekt w Dujiangyan jest dobrym połączeniem dwóch powyższych ośrodków. Z jednej strony znajduje się na obrzeżach miasta, więc jest bardziej osiągalny niż Wolong, a dojazd do niego nie jest bardzo czasochłonny (chociaż i tak najlepiej wziąć taksówkę), a z drugiej nie jest tak popularny jak ten w Chengdu. Jeśli planujecie dojazd z Chengdu zajmuje około półtorej godziny (samochodem). Jest to spory obszar i trzeba się liczyć z chodzeniem, w tym trochę pod górę ;) Ośrodek jest położony wśród wzniesień, pełen jest roślinności, w tym oczywiście bambusów. Jest tutaj nawet część drzew z logami sponsorów. Większość trasy spokojnie pokona się wózkiem, ale do niektórych wybiegów dojście jest tylko po schodach, a w czasie deszczu bywa niebezpiecznie ślisko. Pomiędzy głównym wybiegami prowadzą szerokie, asfaltowe drogi, łatwe do przemierzania. Mijaliśmy tutaj więcej ludzi niż z Wolong, było kilka wycieczek dla których my byliśmy chyba większą atrakcją niż same pandy (no dobra, dzieci, nie my ;) ), ale nadal było znacznie spokojniej niż w Chengdu. Pandy mają tutaj niemalże sielankowe, spokojne życie. Spore wybiegi, mało pand na każdym z nich, cisza i spokój. Ośrodek ten specjalizuje się w ratowaniu pand, które żyły na wolności, a potrzebują pomocy. Funkcjonuje tutaj szpital dla pand. Przebywa tutaj około 20 – 30 pand wielkich i 5 pand czerwonych. A jak wyglądają usługi na terenie tego obiektu? Jest jedna restauracja/kawiarnia w tym obiekcie, a na wyjściu, w sklepie z pamiątkami można kupić przekąski. Bardzo spodobał nam się ten obiekt… ukryty w dolince, wśród roślinności, chyba najbardziej odpowiadał naturalnemu środowisku pand. Podsumowanie, gdzie zobaczyć Pandy w Chinach? Dzięki zobaczeniu pand w kilku ośrodkach mamy możliwość ich porównania i bardziej krytycznego spojrzenia. Nie wskażemy Wam, który jest najlepszy, a który najgorszy, ale pokazaliśmy Wam plusy i minusy każdego z nich. Wiele zależy od Waszych oczekiwań, zaplanowanej trasy po Chinach i czasu jakim dysponujecie. Uważamy, że warto zobaczyć co najmniej dwa różne ośrodki, aby wyrobić sobie zdanie i je porównać. Jeśli mielibyśmy wrócić do Chin za kilka lat i ruszyć tylko do jednego z powyższych, to zapewne nasz wybór padłby na Dujiangyan Panda Base. Najwięcej “atrakcji” dostarcza Wolong, bo dużym jego plusem jest dodatkowe, bezpłatne muzeum, chociaż muzeum tez jest/ma być w Chengdu (niestety w trakcie naszej wizyty było przebudowywane). Niestety droga do Wolong jest bardzo czasochłonna i trzeba założyć jakieś 2 dni więcej w Chinach. Gdyby było łatwiej dostępne, zapewne właśnie ten ośrodek rekomendowalibyśmy na pierwszym miejscu. Ostateczną decyzję pozostawiamy oczywiście Wam :) Zobaczcie wszystkie zdjęcia z powyższych ośrodków z Pandami: Zobacz galerię wszystkich zdjęć z pandami >>> Polecamy Wam również nasze inne teksty o Chinach: Chengdu, Chiny – Pandy i wiele więcej! Pekin – pandy wielkie w pekińskim ZOO Chiny – kilka ważnych praktycznych porad, o których powinieneś wiedzieć Pekin – nasze TOP 5 atrakcji Nasza wizyta w Szanghaj Disneyland Park Chiny – gdzie nocować i ile to kosztuje? Xi’an – Terakotowa Armia Pekin – Zakazane Miasto Wielki Mur Chiński
rezerwat pandy wielkiej w syczuanie